3 paź 2008

PANNA QUAN

To właśnie ja. Jest piątek. Palę. Myślę. Słucham. Kocham. Nienawidzę. Śpię. Jem. Pracuję. Rozmawiam. Piszę. ŚPIEWAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pełna głupiej nadziei. Pełna dymu z papierosów. Pełna alkoholu z wina. Pełna kalorii z jedzenia. Pełna zmęczenia z niewyspania. Pełna miłości do ludzi. Pełna naiwności. Pełna żalu z przeszłości. Pełna marzeń z przyszłości. Pełna marzeń. PEŁNA MUZYKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ktoś napisze o 2…….lub nie…nie wiem. Wiem, że ja tam będę. Pełna wszystkiego tego… Gdzieś zniknęły małe kotki….Gdzieś zniknęły piękne sny. Za czas………

Brak komentarzy: